Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 21
Pokaż wszystkie komentarzeSrutu Tutu.Operacja tez nie jest gwarantem złożenia obojczyka.Kazdy chirurg wie,że obojczyk noża nie lubi. Ja miałem na gwożdzie,potem na śruby i i tak się przemieszczało. Teraz mam wielką kulę pod skórą,bo się wreszcie jakoś zrosło,ale to najbardziej ruchoma kość w ciele człowieka,bo nawet jak odwracamy głowę to się rusza. Więc... i na szczęście. JEST TO JEDYNA KOŚĆ Z KTÓRĄ NAWET ZŁAMANĄ MOŻNA ŻYĆ
OdpowiedzTak jest wszystko zależy kto ten obojczyk składa. Kumpla po naszym wspólnym wypadku złożyli fachowo i nie jest kaleką. Gdyby składali go jacyś partacze byłoby inaczej, a tak po roku w dwuch turach wyjęli mu prawie 400g żelastwa z nogi i ramienia/ręki i jest git.
OdpowiedzTo znaczy ze albo robili ci partacze albo miales jakis skomplikowany uraz. Na zachodzie obojczyki dzisiaj standardowo sklada sie na sruby, tylo u nas wychodzi za drogo ;)
Odpowiedz